Okładka - Jest taka sprawa... - Sprawy i zlewy - Tu byłem... - Podgląd - Podsłuch
Wizja lokalna - Zasady współpracy - Archiwum - Sprawcy

 




 


LEM BŁOGOSŁAWI

Wbrew temu, co się powszechnie sądzi, "Solaris" to nie film science fiction. Oczywiście mamy w nim stację kosmiczną, kombinezony astronautów, obcą planetę i niewytłumaczalne zjawiska, ale to tylko tło. Tak naprawdę chodzi o ludzkie marzenia, te najbardziej skrywane. I wyrzuty sumienia. I jeszcze o szansę na naprawienie tragicznych błędów z przeszłości.




W ROLI GŁÓWNEJ GRUBA BABA

Wyroki publiczności są nieodgadnione. "Moje wielkie greckie wesele" jest jednym z największych kasowych hitów ubiegłego roku. To film o budżecie czterokrotnie niższym niż gaża za rolę - dajmy na to - Mela Gibsona. Jak to możliwe, że film, który kosztuje tak mało, który w czołówce ma tylko jedno znane nazwisko - i to tylko w dodatku producenta (Tom Hanks) - zrobił taką kasę?



Góra
 
Okładka
 



www.sprawa.pl
Wszelkie prawa zastrzeżone