Po
artykule o kulinarnych tradycjach i atrakcjach Alzacji ("Królestwo
smakoszy") wracam jeszcze raz do tego najmniejszego
regionu Francji. Bowiem kuchnia kuchnią, ale zachwycać się
można tam także przyrodą i architekturą, nie mówiąc o imprezach,
czy świętach.
Alzacja jako region graniczny została bardzo doświadczona
przez historię. Ale właśnie ta niespokojna historia i szczególne
położenie geograficzne sprawiły, że stała się ona miejscem
licznych wpływów artystycznych. Te, wiek po wieku kształtowały
jej wyjątkową spuściznę, by była dziś prawdziwym dziedzictwem
historii dwóch tysiącleci: romańskie i gotyckie świątynie,
liczne zamki, fortyfikacje i miasta.
Klejnoty Alzacji
Strasbourg, stolica instytucji parlamentarnych Unii Europejskiej
(Rada Europy, Parlament Europejski, Europejski Trybunał Praw
Człowieka), chce stać się również stolicą Humanizmu i Nowej
Europejskiej Sztuki Życia. Miasto to ma niezwykłe atuty kulturalne,
między innymi słynne Muzeum Sztuki Nowoczesnej i Współczesnej
oraz jedno z największych dzieł gotyku : Katedrę Strasbourską.
Wybierzcie się do Strasbourga w tym roku, do 10 października
trwa tam Festiwal Dwóch Brzegów (Festival des Deux Rives).
Obejrzycie ogrody tematyczne, wystawy kwiatowe, rzadkie rośliny,
posłuchacie muzyki, przypatrzycie się sztuce ulicznej. Te
wszystkie sztuki ogrodowe spotykają się na niezwykłym festiwalu
po obu stronach Renu - w Strasbourgu i w Kehl.
Mulhouse okazała się bardzo podatna na idee Epoki Oświecenia
i Encyklopedystów, a od XVIII-go wieku wykazuje wielki entuzjazm
wobec badań naukowych i technicznych. Mulhouse jest dziś pierwszym
miastem Francji, zaraz po Paryżu, pod względem frekwencji
w muzeach. Kultywuje tradycję otwarcia na świat, wymiany poglądów,
rozwoju różnych dziedzin nauki, a w swych 7 muzeach łączy
naukę, technikę i kulturę.
Między 8 a 11 lipca będzie można obejrzeć w Mulhouse Wielką
Paradę Samochodów. Ponad tysiąc oryginalnych samochodów przyjeżdża
na jeden z największych w Europie festiwali samochodów. Szykuje
się feeria kolorów i rozmaitych marek, na pewno zobaczycie
zarówno zabytkowe pojazdy, nowoczesne i "wypasione"
super auta, jak i przedziwne konstrukcje spawane w przydomowych
garażach.
Malownicze, ujmujące, zbliżone do najpiękniejszych miejscowości
winiarskich: Colmar budzi podziw! Położone w równej odległości
od Strasbourga i szwajcarskiego Bâle, Wogezów i Renu, stanowi
esencję Alzacji. Jako miasto sztuki i historii zaliczane jest
do najwspanialszych miejsc regionu. Swą sławę Colmar zawdzięcza
historycznemu centrum dostępnemu tylko dla pieszych. Wystarczy
tu pospacerować, aby poczuć tę szczególną atmosferę, która
czyni z Colmar prawdziwe miasto sztuki.
W tym roku odbywają się tu obchody 100 rocznicy śmierci Augusta
Bartholdi'ego, twórcy Statuy Wolności. Trwają przez cały rok,
a towarzyszą im cykle imprez; podczas jednej z nich, 4 lipca
przewidziano budowę 12-metrowej statuy. Polecam też Międzynarodowy
Festiwal Muzyki. Muzyczny program opracowano specjalnie na
czas pobytu Jessye'a Norman'a, od 2 do 14 lipca.
Zamki i klasztory
W Alzacji zachowało się ponad czterysta pozostałości po grodach
warownych, lecz wiele z nich spłonęło podczas wojny trzydziestoletniej.
Jednak do dzisiejszych czasów przetrwało ponad sto ruin zamków
ukazujących świetność i oryginalność wież czy murów obronnych.
Osadzone na wzgórzach Wogezów, zamki te tworzą linię fortyfikacyjną
ciągnącą się z północy na południe regionu: od granic Palatynatu
po granicę zę Szwajcarią.
Kościoły, opactwa i grody warowne powstałe na przestrzeni
od XI do XIII wieku pogodnie wpisują się w alzacki pejzaż;
pamiętają czasy sztuki romańskiej, od najstarszych form po
czasy sztuki gotyckiej. Usytuowana w sercu europejskich szlaków
Alzacja dziedziczyła wpływy różnych kultur: germańskiej, burgundzkiej,
lombardzkiej i wogezyjskiej. Jedną z cech charakterystycznych
architektury są kolory używanego materiału: różowy, rzadziej
żółty. Ożywiają one wszystkie budowle, a jakość użytego piaskowca
sprawia, iż zachowują ten sam odcień po dzień dzisiejszy.
Żywa natura
Alzacja stanowi szeroką przestrzeń między dwoma pasmami górskimi:
Wogezami na zachodzie i Schwarzwaldem na wschodzie. Ren rzeźbił
tę równinę przez wieki. Winnice najlepszych i najbardziej
znanych win, reńska "dżungla" w Reńskim Lesie i
Ried (rozległe wilgotne łąki), równinne krajobrazy pełne ogrodów
i sadów, stuletnie drzewa, parki naturalne Wogezów - w tym
regionie przyroda naprawdę zaczęła panować. Taka różnorodność
pejzaży w paśmie o długości mniejszej niż 40 km jest ewenementem
w Europie.
Regionalny park naturalny Wogezów Północnych został uznany
przez Unesco w 1989 roku jako światowy rezerwat biosfery;
ogromny las buków, dębów, sosen i świerków ciągnie się ku
dolinom usianym łąkami i stawami. Na terenie Parku znajdują
się także zabudowania linii Maginota.
Mityczna rzeka Ren wpływa do Alzacji od strony południowej
i płynie dalej na północ. Od zawsze stanowiła ona życiodajną
arterię nawadniającą cały region. Już we wczesnym średniowieczu
przewoźnicy alzaccy spływali Renem aż do Morza Północnego,
by sprzedawać wino Anglikom, Duńczykom i Szwedom. Dziś rzeką
płyną turyści.
Bardziej energiczni wybiora pewnie aktywniejszy wypoczynek.
I dobrze, bo nie ma jak wędrówka. Czy to piesza (możliwości
są niewyczerpane dzięki wspaniałej sieci 17 000 km szlaków;
5 tras Wielkiej Wędrówki przecina Wogezy na wskroś), rowerowa,
czy konna. Ukształtowanie masywu wogezyjskiego i wiatry wschodzące
bardzo sprzyjają uprawianiu sportów powietrznych. Lot balonem?
Proszę bardzo! Sprawdzą się też wszystkie rodzaje lotni. A
jeśli potrzeba wam więcej adrenaliny, to też dobrze trafiliście.
Region alzacki dzięki naturalnemu majestatowi swoich przestrzeni
jest bardzo dobrze przystosowany do uprawiania sportów ekstremalnych.
|