Okładka - Jest taka sprawa... - Sprawy i zlewy - Tu byłem... - Podgląd - Podsłuch
Wizja lokalna - Zasady współpracy - Archiwum - Sprawcy

 



NA ŚNIADANIE, OBIAD I KOLACJĘ

Janusz Szewczyk



 

 


Lubię żreć popkorn. Dawniej kupowałem kukurydzę i przyrządzałem sobie popkorn sam. W całej chacie śmierdziało wtedy olejem. Zdarzało się, że wszystko mi się kompletnie przypalało. Smród był wtedy nie do zniesienia. Wszystkie rzeczy, włosy, w ogóle wszystko bywało wtedy przesiąknięte tym niezbyt wykwintnym zapaszkiem. Ale warto było. Popkorn to fajna rzecz. Żarłem całymi garściami. Teraz troszkę odpuściłem i kupuję co najwyżej w kinie. Wprawdzie chrupanie przez niektórych kinomanów uważane jest za oznakę prostactwa i chamstwa. Cóż, na Almodovarze nie żrę, na Tarantino żrę.

Jako się rzekło, popkornu już dawno sobie nie robię. Trochę jednak zweryfikuję swoją postawę. Mianowicie na stronie www.popcorn.com.pl można poznać ciekawsze sposoby przyrządzania popkornu. Brzmi to nawet całkiem sensownie. Jest to wprawdzie strona wspierana przez jednego z producentów spożywczych, ale informacje mają charakter "generalny". Można się na przykład dowiedzieć o historii tej potrawy. Najciekawsze są oczywiście przepisy. Naliczyłem ich aż 16. Na przykład popcorn - nacho serowe, sałatka popcorn-burger z jarzynami... Palce lizać! Oczywiście lepiej za bardzo z tym nie szaleć. Niejeden raz cierpiałem po spałaszowaniu całego kubła prażonej kukurydzy. Jeśli ktoś potrafi się opanować i zjeść tylko tyle, ile należy, to można nawet przeliczyć posiłek na kalorie. Na stronie są tak zwane tabele kaloryczne. Kompletnie się na tym nie znam, ale o ile wiem, potrawa w rodzaju "precle" ma 390 kcal. To chyba tylko troszkę więcej niż pączek.


 

http://www.popcorn.com.pl

 

INNE CIEKAWE WITRYNY:

Władca Pierscieni - RPG

Oni, ona i strona

Podróż w czasy Empire'u

Poznań inaczej

 
Góra
 
Okładka



www.sprawa.pl
Wszelkie prawa zastrzeżone