W numerze między
innymi:
|
PŁACZ
RABINÓW
Michał Kopczyk
|
 |
Dawna synagoga to odrapany, szary budynek, którego
dziwaczna forma nie pasuje do niczego. Ani do pobliskiej starówki,
ani do średniowiecznych murów odsłoniętych dosłownie dziesięć
metrów obok. Przewodnicy modlą się pewnie, by żaden turysta
z Niemiec nie zapytał ich o to co to jest.
|
więcej...
|
MIĘDZY
DWOMA OCEANAMI
Szymon Gant |
 |
Śluzy Kanału Panamskiego nie imponują szerokością, to zaledwie
33,5 metra. Warto jednak popatrzeć, jak przeciskają się przez
nie ogromne okręty. Niejeden statek nabawił się głębokich
rys na kadłubie...
|
więcej...
|
TARGOWISKO
PRÓŻNOŚCI
Karol Mrówka
|
Biję się w piersi! Przyznaję się, że gdzieś tam głęboko
w duszy wierzyłem w IV Rzeczpospolitą. Wierzyłem w naprawę
państwa, w walkę z korupcją, a nawet (Boże, jak mi wstyd)
w etyczną odnowę życia publicznego w Polsce. Ciągle zastanawiam
się jednak, czy najwięksi głosiciele IV RP sami wierzyli w
to co mówili.
|
więcej...
|
GDZIE
DWÓCH SIĘ BIJE
Bartosz-po-prostu
|
 |
Sądząc po częstotliwości z jaką Anja Garbarek
wydaje płyty można by pomyśleć, że nagrywa średnio dwie i
pół piosenki rocznie. Od premiery poprzedniego albumu, "Smiling
and Waving" minęły już cztery lata. To nie opieszałość
jednak, ani nie lenistwo, proszę mi wierzyć.
|
więcej...
|
MIŁOŚĆ
ZABORCZA
Lucjan
Bilski
|
|
Czy niedobitek pokolenia dzieci-kwiatów, o
niemodnych poglądach, uciekający przed światem, może być dobrym
wzorem dla dorastającej córki? Film "Ballada o Jacku
i Rose" zdaje się tłumaczyć, że to nie kwestia wychowania,
tylko miłości.
|
więcej...
|
WRÓŻBY
POLITYCZNE
Irek
Nowak
|
|
Polidea to serwis, który przypomina Giełdę Papierów Wartościowych.
Każdy "gracz" ma do dyspozycji wiele tez. Będąc
pewnym pewnej tezy (na przykład: "Senat będzie zlikwidowany")
można zacząć zabawę. Określamy procentowo stopień przekonania
o tym, że coś się wydarzy.
|
więcej...
|
|
|
|
|
Dwóch
ratowników GOPR zginęło 8 lutego w Kotle Małego
Stawu w Karkonoszach. Jednym z nich był mój brat.
Nigdy się z tym nie pogodzę.
Olaf
Ważyński
|
|
|
|
Poleć
Sprawę znajomym:
|
Jeśli chcesz powiadomić kogoś
o Sprawie, wpisz jego adres e-mail: |
|
|
Z ostatniej
chwili:
|
Pasiasty
sweter prezydenta Evo Moralesa, który tak wyśmiano
na europejskich salonach, stał się ostatnim krzykiem mody
w Boliwii. Jedna z boliwijskich fabryk odzieżowych niedługo
zacznie produkcję kopii swetra Moralesa.
46-letni prezydent-indianin nie cierpi chodzić w garniturach
i krawatach i preferuje styl luźny. Na tyle nie dba o
konwenanse, że podczas oficjalnych spotkań z politykami
europejskimi czy chińskimi paradował w swoim ulubionym
swetrze z alpaki. Teraz każdy modny mężczyzna w Boliwii
chce mieć taki sam pulower.
Socjologowie z Ameryki Łacińskiej uważają, że ogromna
popularność Moralesa spowodowana jest tym, że nie udaje
on sztywniaka w garniturze od Armaniego, tylko jest "swojskim
gościem" w swetrze. |
|
|
|
Reklama:
|
|
Wspólna
sprawa:
|
www.sprawa.pl
- to serwis, do którego może pisać każdy. Tu autorami
tekstów są... po prostu nasi czytelnicy. Dołącz do nich!
Przeczytaj "zasady współpracy"
i... pisz na nasz adres: zlewa@sprawa.pl!
Czekamy na teksty o tym co ważne i ciekawe!
|
Sonda:
|
|
|
|
|
|